12 czerwca 2013 roku wpadłem na DOBRY pomysł. Od razu nie wiedziałem, co to będzie i o co w tym będzie chodzić, ale od dziecka miałem takie przeświadczenie, że zrobię coś naprawdę dobrego w swoim życiu. 17 czerwca zrozumiałem, co to będzie. Zrozumiałem też, że tu nie chodzi tylko o moje życie. Tu chodzi o życie nas wszystkich, ludzi. Dobry to inicjatywa życia. Był taki czas kiedy bardzo chciałem zostać architektem wnętrz. Więc zostałem całkiem dobrym wnętrzarzem. Potem jednego dnia odpuściłem to wszystko, bo bardziej niż architektem wolę być artystą. Więc jestem. Ale tak naprawdę najbardziej na świecie pragnę aby ludzie zechcieli być dla siebie dobrzy. Więc jestem dobry dla każdego, kocham ludzi, bo każdego z nas stać na dobry gest, dobry uczynek. Wierzę w to, że razem mamy moc aby uczynić świat lepszym. Wszystko zaczyna się od nas. Uczyńmy swoje życie dobrym życiem poprzez zwyczajne codzienne dobre uczynki. Zacznijmy od nas samych i naszych najbliższych. Działając lokalnie możemy dokonać globalnej przemiany. Zamiast problemów szukajmy rozwiązań, zamiast się kłócić porozmawiajmy o tym jak możemy się zgodzić. Bądźmy dobrzy. Zróbmy to razem.